Volkswagen Poznań z tytułem Solidnego Pracodawcy Roku

Już 25 lat Volkswagen Poznań tworzy miejsce, gdzie powstają nie tylko niezawodne samochody i komponenty, ale również miejsce, w którym rozwój firmy realizowany jest w myśl zasady „Przede wszystkim Ty”. Nagroda, a zarazem tytuł Solidnego Pracodawcy, jest potwierdzeniem tego, że działania z zakresu polityki personalnej są doceniane nie tylko przez zadowolonych pracowników, ale również przez kapitułę projektu, czego serdecznie gratulujemy.

– Volkswagen Poznań otrzymał tytuł Solidnego Pracodawcy Roku. Co to dla Pani oznacza?
– Każda nagroda, która docenia nasze starania jako pracodawcy, sprawia nam ogromną radość. To potwierdzenie tezy, że dobrze umiejscowiona w strategii biznesowej strategia personalna przedsiębiorstwa przynosi
efekty. Co najważniejsze, jest to strategia personalna, która żyje i odzwierciedla potrzeby zarówno przedsiębiorstwa, jak i pracowników.
Niezwykle ważne jest, aby w dzisiejszych czasach, gdzie zmiany następują bardzo dynamicznie, reagować elastycznie. W 11-tysięcznej organizacji, jaką jest Volkswagen Poznań, jest to możliwe dzięki sprawnemu zarządzaniu, ale też przede wszystkim leadershipowi. Nasza rola społeczna nie sprowadza się tylko do bycia fabryką samochodów i komponentów, ale również do kształtowania odpowiednich postaw i zachowań.
To wszystko jednak nie byłoby możliwe bez partycypacji naszych pracowników.
Projekty ponaddziałowe, w których pracujemy, takie jak projekt Cooltura, Diversity&Inclusion, czy też nowa strategia Employer Brandingu pokazują, że crossfunkcjonalne zespoły stanowią przyszłość organizacji.
– Wspomniała Pani o nowej strategii Employer Branding. Co ona dla Was oznacza? Modę czy konieczność?
– Dążenie do bycia najlepszym pracodawcą to integralna część odpowiedzialności biznesu. Tworząc naszą strategię, zdecydowaliśmy się wykorzystać siłę, jaką stanowi crossfunkcjonalny zespół. 50-osobowy team za pomocą metody design thinking wygenerował zarówno EVP (czyli grupę cech, którymi chcemy się wyróżniać), persony oraz konkretne rozwiązania dla poszczególnych grup docelowych. Dodatkowo, nasi pracownicy przekonali nas, że warto pokazać nie tylko jak wygląda fabryka, czy też proces produkcyjny, ale również ludzi – naszych pracowników. Zorganizowaliśmy konkurs na ambasadorów naszej firmy i w wyniku tego na wszystkich materiałach można teraz zobaczyć nasze koleżanki i kolegów z fabryki. Nawet radiowe spoty rekrutacyjne są czytane przez naszego rekrutera. To niezwykle ważne, że pracownicy chcą być twarzami naszej firmy. Bardzo podoba mi się również hasło: „Przede wszystkim Ty”, które z jednej strony oddaje istotę tego, że w centrum naszego zainteresowania, jako działu HR, jest przede wszystkim człowiek, z drugiej zaś, że my, jako pracodawca, kreujemy oferty, ale to sam pracownik musi chcieć z nich skorzystać.
– Aktualnie rynek pracodawcy zmienił się w rynek pracownika. Jak Volkswagen Poznań radzi sobie z tą sytuacją?
– Od początku istnienia Volkswagen
Poznań staraliśmy się inwestować w naszych pracowników, co potwierdza wiele nagród, jakie otrzymaliśmy. Oferując im zarówno bogaty pakiet socjalny, który obejmuje na ten moment przychodnię lekarską w każdym zakładzie, akcje specjalistyczne, dodatkowy pakiet emerytalny, czy też pakiet medyczny, przez imprezy okolicznościowe organizowane dla pracowników i ich rodzin, na różnych ścieżkach rozwoju i szkoleniach skończywszy.
Inwestujemy w naszych pracowników nie bez powodu – z jednej strony zadowolony pracownik wykonuje swoją pracę lepiej, z drugiej zaś, automatycznie staje się on najlepszym ambasadorem naszej firmy. Dowodów nie musimy szukać daleko – Volkswagen zatrudnia czasami nawet do 3 pokoleń rodzin naszych pracowników – pracują u nas dziadek, syn i córka, a w klasach patronackich uczą się ich dzieci. Niedawno ukończona rekrutacja 900 osób na trzecią zmianę do fabryki Craftera,
pomimo dużej konkurencyjności wśród pracodawców w Wielkopolsce, zakończyła się sukcesem.
Kolejnym niezwykle istotnym aspektem jest nasza oferta, którą kierujemy do studentów uczelni wyższych, szczególnie inżynierów. Od ponad 10 lat inwestujemy w różne formy współpracy z uczelniami. Od tych klasycznych – jak wykłady otwarte, praktyki wakacyjne, pisanie prac magisterskich i współpraca z kołami naukowymi, po długofalowe. Zaletą tych drugich jest możliwość łączenia nauki z praktyką – na przykład studia dualne na kierunku automatyka i robotyka. Są także programy stypendialne Engineer Development Program oraz Business Development Program – to praktyki projektowe, podczas których studenci realizują konkretne projekty, łącząc w ten sposób potrzeby swoje z naszymi – biznesowymi. Dotychczas z naszej oferty skorzystało dwa tysiące studentów z całej Polski.
– Jakie wskazówki dałaby Pani młodym osobom wchodzącym na rynek pracy?
– Bądźcie odważni! Podróżujcie, poznawajcie różne kultury. Inspirujcie innych, ale jednocześnie szanujcie przeszłość i historię, i to, że również warto uczyć się od starszych.